arkusz rozmrożonego ciasta francuskiego
3 jabłka
łyżka miodu
rodzynki
sok z połowy cytryny
posiekane orzechy włoskie
2 łyżeczki cukru waniliowego
cukier puder do posypania
Arkusz ciasta francuskiego podzieliłam na 6 kwadratów. Jabłka obrałam, pokroiłam w kostkę, podsmazyłam na patelni podlewając wodą i wcześniej skrapiając je sokiem z cytryny. Dosypałam rodzynki, orzechy, cukier waniliowy. Smażyłam do momentu, kiedy jabłka lekko sie rozgotowały. Lekko ostudzone kładłam na cieście, składając je w pierożki lub rolowałam (jak na zdjęciu). Wierzch posmarowałam wodą i posypałam posiekanymi orzechami. Piekłam ok. 15-20 minut w temp. 180 st. do momentu kiedy ładnie się zarumieniły (nie spaliły!). Przestudzone posypałam cukrem pudrem.
łyżka miodu
rodzynki
sok z połowy cytryny
posiekane orzechy włoskie
2 łyżeczki cukru waniliowego
cukier puder do posypania
Arkusz ciasta francuskiego podzieliłam na 6 kwadratów. Jabłka obrałam, pokroiłam w kostkę, podsmazyłam na patelni podlewając wodą i wcześniej skrapiając je sokiem z cytryny. Dosypałam rodzynki, orzechy, cukier waniliowy. Smażyłam do momentu, kiedy jabłka lekko sie rozgotowały. Lekko ostudzone kładłam na cieście, składając je w pierożki lub rolowałam (jak na zdjęciu). Wierzch posmarowałam wodą i posypałam posiekanymi orzechami. Piekłam ok. 15-20 minut w temp. 180 st. do momentu kiedy ładnie się zarumieniły (nie spaliły!). Przestudzone posypałam cukrem pudrem.
1 komentarz:
Wszystko tu wygląda smakowicie, ale na widok tych francuskich zakrzyknęłam w duchu: "o nieee!"
A miał być weekend bez słodkości!;)
Pozdrawiam
Prześlij komentarz